Studenci dziennikarstwa na spacerze po Ursynowie – miasto jako przestrzeń komunikacji

Zajęcia z przedmiotu Techniki Komunikacyjne Nowych Mediów na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna na AFiB Vistula tym razem opuściły mury uczelni. Pod opieką Sebastiana Królikowskiego, dyrektora programu kształcenia na tymże kierunku, studenci wybrali się na spacer po Ursynowie,
by w praktyce przyjrzeć się temu, jak miasto „opowiada” historię swoich mieszkańców.

Celem spaceru było pokazanie różnic między dawnym a współczesnym myśleniem o urbanistyce. Studenci analizowali projekt Ursynowa – osiedla tworzonego z myślą o budowaniu silnej tkanki społecznej, zielonych przestrzeniach wspólnych i sąsiedzkiej integracji. Odwołując się m.in. do koncepcji Le Corbusiera oraz projektów architektów takich jak Marek Budzyński, prowadzący pokazywał, jak układ uliczek, usytuowanie szkół, sklepów i punktów usługowych, a nawet kształt balkonów wpływa na codzienne relacje między ludźmi.

Spacer był też okazją do rozmowy o tym, jak nowe media zmieniły sposoby komunikacji i sposób,
w jaki korzystamy z miasta.

Celem spaceru po Ursynowie jest przyjrzenie się temu, jak dawniej projektowano przestrzeń miejską z myślą o kontaktach międzyludzkich oraz jak współczesne podejście do urbanistyki często pomija tę funkcję. Porozmawiamy też o tym, w jaki sposób rozwój nowych mediów zmienił nasze formy komunikacji i wpłynął na to, jak korzystamy z miasta. Spacer jest też okazją do zobaczenia, jak przestrzeń może wspierać lub osłabiać relacje społeczne  – podkreślił Sebastian Królikowski.

Uczestnicy zajęć podkreślali, że spacer pozwolił im spojrzeć na dobrze znane miejsca z zupełnie innej perspektywy. Studentka kierunku, Zuzanna Kosińska, tak podsumowała swoje wrażenia:

Nigdy się nad tym wcześniej nie zastanawiałam, ale to jest niesamowite jak zwykłe osiedla, które mijam codziennie idąc na uczelnie opowiadają samymi chodnikami historię. Pokazują kontrast miedzy tą zżytą społecznością ludzi, a tym co widzimy obecnie na przykład w centrum miasta. Trochę to przygnębiające,
ale rzeczywiście teraz staramy się wszystko dostosować pod to żeby nie musieć rozmawiać z ludźmi. Mieć wszystko w jednym miejscu, a z własnego mieszkania korzystać tylko jako z sypialni. Niesamowite że po samym rozkładzie budynków jesteśmy w stanie uświadomić sobie jak bardzo naszemu miastu brakuje przestrzeni do wspólnego przeżywania życia i dbania o siebie nawzajem.

Spacer po Ursynowie stał się więc nie tylko nietypową formą zajęć, ale także ważnym doświadczeniem dydaktycznym – łączącym refleksję nad historią urbanistyki, współczesnymi mediami oraz rolą dziennikarza w opisywaniu codzienności miasta i jego mieszkańców.

Zobacz zdjęcia z wydarzenia